Magda
wtorek, 13 listopada 2012
Ćwiekowa zapowiedź.
W tym sezonie ćwieki zagościły w naszych szafach na dobre. Rozpanoszyły się niemalże wszędzie - na ramionkach tunik, kołnierzykach eleganckich koszul, rękawach bluz, miseczkach biustonoszy, czapkach, butach... Mówiąc jesiennie, wyrosły w zawartości garderoby, jak grzyby po deszczu. 
Szafa pomidorów również poddała się tej fali, dlatego dziś prezentujemy krótką zapowiedź tego, co będzie działo się w następnym poście. 

Jako, że uważamy, że ceny ubrań z ćwiekami są grubo przesadzone, wszystkie zdobienia, jakie widzicie na zdjęciach zrobiłyśmy same. Ćwieki do kupienia na aukcjach internetowych wahają się od kilku do kilkunastu złotych za 100 szt., więc warto trochę pokaleczyć dłonie. Ja za 200 szt. zapłaciłam 18 zł z przesyłką :) 
Wyżej prezentuję moje dzisiejsze wspomaganie, biała herbata z różą - ulubiona plus pianki. Miłego wieczoru wszystkim życzę!
Magda
Magda
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ooo! ja własnie mam mnóstwo aukcji dodanych do obserwowanych na allegro, ale nie mogę się zdecydować jaką ilośc kupić. Na ile wam starczyło te 200szt? co zrobiłyście? Odp u mnie bo tutaj nie będę wiedziała, czy odp ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna robota, kilka dodatków może diametralnie odmienić ubranie. Też zaczynam przygodę z ćwiekami :)
OdpowiedzUsuńjak znajdziesz czas zapraszam na męskiego bloga :)
aaaa barokowe legginsy! marzę o takich! świetna robota :))
OdpowiedzUsuńokurdekurdekurde. legginsy mistrzostwo swiata, musze je miec :D kurde zamierzam sie do kupna ale mnie chyba babcia z chaty wyrzuci jak do niej przyjde we wdzianku z motywem religijnym hahahaha
OdpowiedzUsuńWytłumaczysz Babci, że to dlatego, że tak mocno wierzysz ; )
UsuńHehe dobre wytłumaczenie ;)
Usuńjedno wielkie wow, genialne ćwiekowe diy ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedzenie mojego bloga :) i zawitalam do ciebie ;]
OdpowiedzUsuńSerio? Tak tanio? Super! Najfajniejsze jest to, że można je samemu umieścić tyle ile się chce i dokładnie w takie miejsca jakie się chce. Dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: two-woorlds.blogspot.com/
Dokładnie, ćwieków nigdy dość ;)
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńbeautiful!!!im new follower your beautiful blog!!kiss!!
OdpowiedzUsuńFreaky Friday
Freaky Friday Facebook Fan Page
genialny ćwiekowy post- czekam na kolejny i z przyjemnością obserwuję
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:* Ola
tez chyba zamowie cwieki na allegro, ale dlatego, ze nie mogę znaleźć wymarzonej cwiekowej koszuli i chyba muszę zrobić sama! :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie...
OdpowiedzUsuńUwielbiam ćwieki, oczywiście w rozsądnych ilościach ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://lessismore-mika.blogspot.com/
Super te ćwiekowe rzeczy! Zresztą podobnie jak koszulki z napisami z poprzednich postów. Jesteście mega kreatywne ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
http://bykaja.blogspot.com/